Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iron
|
Wysłany:
Pią 22:51, 20 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd
|
Dlaczego zakładam temat o konkretnym albumie, a nie kapeli? Ano dlatego, że większość z was, o ile nie wszyscy z ogólnie pojętym metalem zbyt wiele wspólnego raczej nie mają, a zespół Kat kojarzą wyłącznie z monstrualnym penisem o wymiarach jeden metr na trzy i piersiami rosnącymi w pysku diabła. To wydawnictwo jest zupełnie inne, ponieważ mamy tutaj do czynienia z balladami. Oczywiście są to ballady utrzymane w stylistyce metalowej, a warstwa liryczna nadal oscyluje wokół tematów takich jak religia, czy świat widziany oczami człowieka, któremu daleko do chrześcijańskiego Boga, czy jakiejkolwiek formy religii w ogóle. Jest tutaj również coś o miłości i utworek instrumentalny... "Ballady" są wydawnictwem cholernie refleksyjnym, do którego każdy powinien podejść bardzo osobiście, na swój sposób i w identyczny sposób dokonać interpretacji znajdujących się tu utworów. Są tutaj kawałki z poprzednich płyt kapeli (w wersji pierwotnej tzn. nie były poddane ponownemu masteringowi, czy nagrane ponownie), jak i stworzone na potrzeby tej płytki. Wszystkie jednak mają pewną wspólną cechę - są zajebiście poruszające. Jest Twain, jest Biblia, są osobiste przemyślenia Kostrzewskiego, a wszystko to podane w mistrzowskiej oprawie muzycznej, i tutaj należy dodać, że w "Balladach" ma swój udział legendarny już muzyk, najbardziej znany z zespołu SBB - Józef Skrzek.
Szczerze zachęcam do zapoznania się z tym albumem, bez względu na to jaką wyznajecie religię i jaką opinię posiadacie na temat zespołu, być może obie rzeczy ulegną zmianie po wysłuchaniu tego dzieła : ) A jest to dzieło naprawdę wielkie. Tylko do jasnej cholerny, nie włączajcie tego, by posłużyło jako tło do odkurzania, czy umilenia czasu przy tapetowaniu...; )
... i Liczę tutaj na Woźną, któr - mam nadzieję - trochę sie rozpisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
 |
Woźna Moderator
|
Wysłany:
Sob 0:06, 21 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świętochłowice
|
Faktycznie, "Ballady" Kata są wydawnictwem wartym polecenia, głębokim i zachęcającym do refleksji. Sama się zdziwiłam, że Kat może mi się podobać, że Roman może być tak liryczny, tak wrażliwy w swoich tekstach, a zarazem dobitny. Jego tajemniczy i wyrazisty głos prowadzi nas niekiedy poprzez trudne drogi zawiłych tekstów, ale po to one są...by się zamyślić, by je zinterpretować osobiście. A udział Józefa Skrzeka (Świetochłowiczanina:)) mnie miło zaskoczył. To wspaniałe odkryć w tej płycie coś głębszego, coś innego, czego nie mają inne utwory i kapele.
A moglibyście wskazać swój ulubiony utwór z "Ballad"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Emy
|
Wysłany:
Sob 12:16, 21 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: All that I'm living for...
|
"Łza dla cieniów minionych" i "Legenda Wyśniona".Coś wspaniałego...
Jak dla mnie Kat jest po prostu klasyką, jest takim zespołem po który zawsze warto "sięgnąć"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Emy
|
Wysłany:
Sob 14:31, 21 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: All that I'm living for...
|
Cytat: | Ano dlatego, że większość z was, o ile nie wszyscy z ogólnie pojętym metalem zbyt wiele wspólnego raczej nie mają, | no kilka osób na pewno ma coś wspólnego z metalem i rockiem iron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Cloud Dancing
|
Wysłany:
Sob 22:18, 21 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąść gwiazdkę z nieba?
|
KAT to klasyka..tyle..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Sosna Administrator
|
Wysłany:
Śro 9:58, 01 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Emy napisał: | Cytat: | Ano dlatego, że większość z was, o ile nie wszyscy z ogólnie pojętym metalem zbyt wiele wspólnego raczej nie mają, | no kilka osób na pewno ma coś wspólnego z metalem i rockiem iron  | dokładnie proszę tutaj nie generalizować, bo akurat ja z szeroko pojętym metalem do czynienia troszeczkę mam a co do Kata-nie lubię krecji Romana Kostrzewskiego...ale same utwory są ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
ojpfff
|
Wysłany:
Sob 22:19, 04 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
ano wolę 666, bastarda i oddech wymarłych światów
najlepiej usypia mi się przy różach, zupełnie nie dlatego że album jest nudny.
co do zakładania konwencji muzycznych w których obracają sie osoby z forum sam/a widzisz że lekkie pudło
a KAT to IKONA ja cenię kapelę najbardziej za to że mimo mocnego brzmienia i specyficznych tekstów nie tworzą utworów monumentalnych, na siłę mrocznych z szatanem zjadającym dziewice przed poranną kawą i przerostem formy nad treścią.
bajdełej a jednak trochę pozostając w temacie zarzucę hasło: Henry Beck i o opinię popłoszę
p.s
delirium tremens- moj typ z albumu- za dźwięk niekoniecznie tekst.
pozdr:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|