BRAVO "Silski nieczego sie nie boi"

No dobrze, ale ja nigdzie nie napisałem, że Silski chce być polskim Jaggerem. Uczepiłem się jedynie stwierdzenia, jakoby Maciej był wzorem prawdziwego rockmena. On gra po prostu rozrywkową muzykę, bądźmy szczerzy. Polski rock zawsze odstawał od zagranicznego, to fakt. Każdy kraj ma swój charakterystyczny sposób grania tej muzy i to jest bardzo fajna sprawa, gorzej, że u nas nigdy nie było żadnej kapeli z pierwszego zdarzenia, która chociażby w jakimś tam stopniu mogła konkurować z zachodnimi gigantami. No i nie było żadnej stricte rockowej (tzn. muzyczne zbliżonej do kapel rockowych z Anglii na przykład) kapeli. Chociaż taki Perfect ma parę naprawdę zajebistych numerów, czy debiut Turbo. Idąc rozumowaniem, że rock się ciągle zmienia i wciąż dzieli się na nowe gatunki, możecie sobie wyobrazić taki moment, w którym wszystkie zespoły bezpłciowo klepiące struny będą nazywane kolejnymi rockowymi objawieniami. Rock już dawno się podzielił - na punk, na glam rock i wiele innych, ale kiedyś to wszystko naprawdę kopało i kopie nadal. Rock to jest bardzo szeroki termin, ale są jakieś granice, prawda?

teraz sie z Toba zgadzam Wink

zawsze sa jakies granice ktorych nie mozna przekracac Wink